30 stycznia 2012

Na pełnym wyjebaniu i hardkorze!

“Chciałabym, żeby wszystko w końcu się ułożyło. Wśród przyjaciół, rodziny, znajomych. Żeby każdy był szczęśliwy, żeby nikt w końcu nie potrzebował pocieszenia. Nikt nigdy nie płakał, nie cierpiał. Ja wiem i rozumiem, że nigdy to się nie ziści, ale marzyć każdy może, prawda? Marzenia - pfff, co nam po nich? Trzeba wziąć się w garść i robić wszystko, żeby nasze cele, które z początku mogą wydać się nieosiągalne, w końcu nabrały kształtów.” 

Pamiętasz dojrzewanie? niezapomniany klimat! pierwsze balety, amfetamina i tanie wina!




                                  
Plac zabaw nastolatki , huśtawka nastrojów i karuzela uczuć. ♥





Kiedy się śmiejesz, cały świat śmieje się z Tobą. Kiedy płaczesz, płaczesz sama. ♥





Każda minuta bez Ciebie, mija tak wolno jak godzina, a każda godzina z Tobą, mija tak szybko jak minuta.




“Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną. Chciałabym byś myślał, że jestem powodem dla którego żyjesz tutaj na tym świecie i chciałabym aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu... A sposób w jaki się ubieram - najbardziej Ci się podobał. Chciałabym abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale jaka jestem. Chciałabym byś trzymał mnie za rękę kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam. Przede wszystkim chciałabym abyś mnie kochał. Abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chcę 2 kostki cukru tak naprawdę mam na myśli 3 i chcę abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane... Abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem, bo tak naprawdę jestem najlepsza rzeczą jaka mi się w życiu przytrafiła.”






Bo szczęście dostaje się raz na dwa smutki.




Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu. Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być przedmiotem.MM




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz